Od roku praca zdalna dominuje w naszym życiu zawodowym ze względu na panującą pandemię. Pracownicy siedzą w domach, a swoje obowiązki wykonują za pomocą zdalnych programów do kontroli jakości działań. Czy można urozmaicić pracę zdalną i czy grywalizacja się do tego nadaje?
Według socjologów i znawców ekonomii, praca zdalna może zostać z nami na dłużej – nie tylko na czas pandemii koronawirusa. Dlaczego? Dla przedsiębiorców to dużo tańszy sposób prowadzenia firmy, który ogranicza wydatki m.in. na utrzymywanie dużych biur.
Praca zdalna ma jednak pewne wady – ogranicza motywację pracownika i rozprasza jego uwagę (np. widząc, że ma wiele rzeczy do zrobienia w domu). Czy można więc z tym pogodzić grywalizację?
Grywalizacja w pracy zdalnej
Zacznijmy od tego, że grywalizację można z łatwością wdrożyć w systemie pracy zdalnej. Nowoczesna technologia i platformy grywalizacyjne są do tego w pełni dostosowane. Jak więc funkcjonuje grywalizacja w pracy zdalnej? Przede wszystkim system wprowadzony jest online.
Gracz czyli nasz pracownik rozpoczyna pracę, która będzie przypominała mu granie w grę. Będzie musiał wykonywać określone misje, przenieść się do wirtualnego świata swoich obowiązków zawodowych, a fabuła gry na pewno wciągnie go w kolejne zadania.
Oczywiście, grywalizacja zdalna nie wytworzy takiego poczucia wspólnoty jak jej standardowa forma, ale z drugiej strony – pozwoli pracownikowi na systematyczne wykonywania zadań zawodowych, nie pozwoli na odciąganie jego uwagi i pomoże w motywacji do kolejnych kroków, wskazując między innymi rozwój danej osoby.
Kto powinien wdrożyć taką grywalizację?
Pamiętajmy, że grywalizacja zdalna powinna być wdrożona przez fachowców, którzy zarówno pod względem technicznym jak i psychologicznym wyszkolą pracodawców i pracowników. Tylko w ten sposób doczekamy się efektów. Jeżeli chcecie dowiedzieć się więcej o grywalizacji warto zajrzeć na stronę https://www.gamfi.com/. Tam znajdą się odpowiedzi na wszystkie nurtujące pytania.
